Autor [EN] [PL] [ES] [PT] [IT] [DE] [FR] [NL] [TR] [SR] [AR] [RU] Wątek: SIX GAP 170km po Gorach  (Przeczytany 2643 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

OffLine Yurek3

  • Global Moder
  • *****
  • Never Give Up.
  • Posts: 50
  • Bonus +100/-0
  • Topic Starter
  • Mężczyzna 10-09-2015, 22:54:27
    Join:06-03-2012, 16:57:35
    • Zobacz profil
    • My Skype
SIX GAP 170km po Gorach
dnia: 08-03-2012, 05:11:47
No to przejechałem i to w dobrym czasie jak na pierwszy raz po tak długiej przerwie w jeżdżeniu po górach i czs wykręciłem 6h 11min na 170km 6 podjazdów w tym jeden z 10km i 15%-18% moi koledzy ,z którymi byłem kwykęcili po 10h.

tu mapa i elewacja wyścigu.

http://www.cyclenorthgeorgia.com/index.php?option=com_content&task=view&id=51&Itemid=35

Jeszcze nie ma oficjalnych rezultatów ale byłem ok 150 na 3000 uczestników i w mym przedziele wiekowym chyba 3-5 zobaczymy jak wszystko sprawdzą.

Ale było ciężko ,kuzia myślałem na tym sztywnym podjeżdzie ,że się zrzygam ,kolka lekko z tyłu na pleczch zaczeła mnie łapac ,zle przeszło tętmo 177hrm ale na innych to 150-160hrm.
Na zjazdach jechałem bardzo zachowawczo ,nie znałem trasy ,ruch samochodowy nie był zamknięty i kuzia ci bickers (harley-owcy) zmora.

Chciałbym podziękowaś serdecznie Sławkowi ,Biniowi za umożliwienie na tym Forum konsultacji i korzystania z ich wiedzy także Mariuszaowi za pokierowanie dzietą (Mariusz wielkie dzięki za Tłusze)
Podziękowania dla Apaczo i innych kolegów także i specjalne podziękowania dla Kzam za szegeg konsultacji w ostatnich dniach przed strartrm.

Pozdraiwm

Foty będa to zapodam .

Ponad sześć godzin i nic nie jadłem (miałem flaszke z olejem dla koni 200ml ,którą wypiłem na dwa razy po 100km i po 130km) jedynie dwa razy zminiałem bidon z wodą (czyli cztery bidony mi starczyły) ,jestem jeszcze do dziś zaskoczony jak mi poszło przecież to rok jak trenuje jak zmieniłem diete jak zrzóciłem wage o 25kg jak ptrzestałem pić piwsko.

W następnym toku będzie jeszcze lepiej ,obiecuje i to sollennie.









Dziękuje i Pozdrawiam

To najmłodszy uczestnik 11 lat przejechał krutszy dystans 3 Gap ok. 100km





Będzie z niego amerykański Pantani


Za rok trening mmądra dieta ,odpowiednie suple  no i EPO lub Neupogen , na jednym z podjazdów mijał mnie ( na tym długim i sztywnym) pan siwiutki i ok. 60-ątki uczepiłem się jego koła ale po paru km puściłem nie dawałem rady i co może na Ww i mleku tak golił pod góre 18%.

Tu do obejzenia jaki gaz szedl na zjazdach:

8/13/2011 Six Gap Training Ride - Hog Pen Descent


Warto zobaczyc


Na trasie ufff


Troche za ciezki ,ale za rok bede jak zapaleczka.












Jeszcze raz chcialbym podziekowac Slawkowi , Biniowi ,Mariuszowi ,Kazam oraz Apaczo i wszystkim uczestnikom Forum.

Za rok to im Yuras pokaze.

Obiecuje.

Six Gap 2011



Tu ponizej na focie za mna widac czarnego jezdzca ,za mymi plecami (nie widac) jedzie dziewczyna biala amerykanska profi ,on jest trenerem i jechali raz przedemna ,raz za mna ,a przyjechaji za mna ok. 1h i rozmawiali ze mna skad mam tyle sily przeciez jestem tluscioszek (czyli za duzo waze jak na moj wzrost) ,ak im odpowiedzialem ,ze jade na tluszczu nie urzywam wegli to byli bardzo zdziwieni dopiero jak przy nich wypilem ze 100gram mego oleju dla koni to cos zalapali wymienilismy emalie i bede im pomagal osagnac sukces naturalnie w miare mozliwosci ::) :P


Tu ponizej jada razem ,prosze zauwazyc jacy cieniutcy ,taki Yuras bedzie za rok.



Pozdrawiam i juz przestaje sie branzlowac tym wyscigiem ,ale on pozwolil mi uwierzyc ,ze moge i uparcie z wasza i Boska pomoca osagne zamierzony cel.

Tak wyglada elewacja



No to mamy Ehinacea na podniesienie naturalnej eritropoetiny i mamy prawie wszystko co jest potrzebne ,ale jak znam zycie zawsze sie cos nowego znajdzie.

Ten pan przyjechal przedemna i to mu kola pod ten sztywny podjazd nie moglem utrzymac.









OffLine zmora

  • chudy szczaw
  • *
  • Posts: 8
  • Bonus +0/-0
  • 02-04-2012, 19:46:50
    Join:06-03-2012, 20:15:58
    • Zobacz profil
Odp: SIX GAP 170km po Gorach
Odpowiedź #1 dnia: 09-03-2012, 02:47:29
to  mi się podoba.U nas jest coś takiego dookoła Karpat ale nie mam profilu trasy.Raz w roku jeżdżę treningowo ale na góralu (brak szosówki) i jest niezła zabawa.Wychodzi 240 km.

On-Line: 2 Gości, 0 Użytkowników
 

Current Server Time: