Zapotrzebowanie na b/t/w w okresie budowy masy mięśniowej

[Requ]

Na wstępie chciałbym się przywitać. Długo szukałem fachowego portalu o sportowej tematyce i z goła odmienną metodologią niż można spotkać w polskojęzycznym internecie (vi'a porady nastolatków na sfd). Nt. treningu jedyne racjonalne porady można znaleźć na portalu Pumy i Stefana. Tyle na wstępie

Tematyką żywieniową interesuję się od ponad dwóch lat w momencie zacząłem aktywnie uprawiać 'kulturystykę'. Przeczytałem artykuły nt diety, treningu i ruszyłem w bój!   Przez pierwsze 4 miesiące- progress był bardzo szybki,- jak to u nowicjusza. Przybrałem 10kg, brzuch nie urósł, byłem zadowolony. Po tym czasie progress stanął. Na aktualny stan wiedzy robiłem wtedy wszystko poprawnie,- trzymałem zalecanej diety 1,5t/2b/4ww, wykonywałem głownie ćwiczenia wielstawowe (przysiady, ciągi, podciągania, pushe),- mimo to waga i lustro stały w miejscu. Uzupełniłem swoją wiedzę,- Eureka! Jem za mało węglowodanów! Taki chudzielec jak ja, zwany powszechnie ekto musi wpierniczać więcej ryżu ... i tak zwiększałem podaż ww, że gdy ryż i makarony już nie wchodził- popijałem to gainerem dochodząc do absurdalnych 8ww+/kgmc i 4kkcal. Efektów nie było żadnych. Na szczęście nie zyskałem oponki na brzuchu Kręciłem się w kółko przez prawie rok. Potem złapałem kontuzję w czasie pracy (przenosiłem bardzo ciężka piłę do cięcia kamienia i rypło mi coś w lędźwiach), która wykluczyła mnie z siłowni na ponad rok.
Przez ten czas uzupełniałem swój stan wiedzy, zastanawiając się co robię nie tak. Wnioski wyciągnąłem bardzo szybko i przestawiłem swój model żywieniowy o 180st. Węgle obciąłem do 0,8-1g, białko 1,5~/kg, tłuszcze 3g++. Zdrowie poprawiało się z dnia na dzień,- m.in.: poprawa krążenia (zimne stopy i dłonie), przekrwione oczy zaczęły wyglądać normalnie, nie pieką mnie, znacznie poprawił się stan cery, lepszy sen, poprawiła się pamięć oraz jasność umysłu
 Dopiero jednak niedawno zacząłem czytać artykuły dr. Kwaśniewskiego i zauważyłem, że owa dieta jest bardzo podobna do mojego modelu żywienia. Tu mam jednak wątpliwości co do zapotrzebowania na białko w okresie wzmożonej aktywności fizycznej. Pan Dr. bardzo mało pisał nt. temat, jedynie wspominał, że wówczas spożycie białka powinne być ciut większe.
Aktualnie od miesiąca znów ćwiczę. Dietę trzymam: 1w/3t/3b. W ciągu tego czasu waga wreszcie ruszyła i wskazuje 3kg więcej, z brzucha spadł ze centymetr , siłowo wróciłem do starych ciężarów (pamięć mięśniowa ofc), ale na dodatek znacząco je poprawiłem! Mam kupę energii, a testosteron wystrzelił pod sufit!
Tu nasuwa siepytanie jakie proporcje b/t/w należy zachować by progres był jak najbardziej optymalny, bez zbędnego otłuszczenia?

pozdrawiam

[Pogromca kitów]

Poszukaj publikacji „anabolic diet” Mauro Di Pasquale. Opisuje on właśnie model żywienia dla sportowców bazujący na tłuszczach nasyconych zwierzęcych, co prawda są dni „węglowodanowe” tzw. ładowania.

[Mariusz]

Uporządkujmy to trochę . Podaj swoje menu z 2-3 dni z rozkładem B:T:W, wzrost , wagę,wiek,  aktywność zawodową i sportową, czy okres przebudowy-adaptacji do diety tłuszczowej jest już za tobą.

P.S zapotrzebowanie na białko, na ŻO jest wystarczające zaręczam. Odpowiedź na powyższe pytanie a dyskusja na pewno ruszy z kopyta   

Serwus Mariusz

[Requ]

Waga: 75
Wzrost: 182
Wiek: 22, studia
Inne sporty: siłownia 4xtyg, siatkówka 2x tyg, niebawem chciałbym biegać 1x w tyg
Na diecie tłuszczowej byłem 2 msc przed startem na siłownii. Aktualnie są to 3 msc.


Posiłek 1
Jajecznica: masło 30g ; boczek 80g ; pomidor  45b: 102t: 5,2 ww: 1200kcal

Posiłek 2
Rolady wołowe z udźca 250g, surówka z kapusty 50b | 70t | 5ww: 850 kcal

Posiłek 3
Rolady wołowe z udźca 250g, 50g brązowego ryżu surówka z kapusty 50b | 70t | 55ww: 1050 kcal

Posiłęk 4
Jajecznica: masło 30g ; boczek 80g ;  45b: 102t: 5,2 ww: 1200kcal

2,5b : 4,5t ; 0,8w

Przedwczoraj menu podobne, tylko zamiast wołowiny po 250g karkówki

Zaś w dni treningowe czasami dodaje jeszcze jeden posiłek. Codziennie jem inne mięso/rybę. Zacząłem unikać produktów mlecznych, gdyż mam chyba nietolerancję na laktozę. Codziennie jem także 1 grejprfuta:

[Mariusz]

Na pierwszy rzut oka jadasz za dużo białka. Na chwilę obecną wychodzę i nie mam za wiele czasu,ale podrzucę Ci http://kulturystyka.com.pl/archiwum/an/87 wszystko ładnie opisane. Jak wrócę "pociągniemy dalej"

[Rafis]

własnie jak ty Marcin /  Yurek robicie? stosujecie jakiś dzień na tydzień czy 2 tygodnie ze spożywacie same węgle aby uzupełnić glikogen ? Większość tak osób robiło tylko oni najczęściej maja za cel zwiększyć mięśnie. A jak to jest bardziej pod wytrzymałość. jak u Ciebie rozkłada sie B/T/W ?

[Requ]

Te zalecenia nt ładowań węglami wzięły się zapewne z czasów gdy ludzie zaczęli dostrzegać, że przy zwiększonej podaży tłuszczów można zrzucać wagę, ale nadal wierzyli, że węglowodany są potrzebne do życia (trzeba w końcu uzupełnić glikogen w mięśniach:) ) Według mnie takie ładowania zaburzają profil hormonalny oraz robią rewolucję w żołądku.

[Rafis]

w moim przypadku robiło potężna rewolucje, gdy miałem takie 2 dni ładowań kiedy zapychałem się węglami, słodyczami - gdyby nie te rewolucje to fajnie było tak bez ograniczeń jeść wszystko

[Pogromca kitów]

Też uważam że „ładowanie węglami” nie ma zbytnio sensu, na poprawnie stosowanym modelu żywienia opartym na tłuszczach. Wyrzuty ogromnych ilości insuliny może jedynie zrobić nam kuku 

[Mariusz]

Oni ładują Ww dla mózgu, aby im 120-160g wystarczyło dla poprawnej pracy jego 

[Mariusz]

Ja bazuje na "mlecznych"  tłuszczach, białku no i do 10 żółtek dziennie . + podroby, sery żółte, wywary mięsno-kostne, "mięśnie" jadam max 2x w tygodniu.

[Requ]

Temat coś ucichł?